Na Wielkanoc robiłam sweterek dla dziewczynki do domu dziecka. Powiedziane było że sweterek ma być rozpinany i z kapturem. Wzór sama sobie wymyśliłam a kaptur zrobiłam z pomocą Intensywnie Kreatywnej. Polecam filmiki Pani Agnieszki. Są naprawdę solidnie zrobione :D
A oto mój udzierg
środa, 9 listopada 2016
poniedziałek, 10 października 2016
zapomniana
I znów mnie tu długo, długo nie było :( Za to już chwalę się co w tym czasie nadziergałam :)
Jeszcze w grudniu bo 29 dokładnie pod przyciskiem mamy wykończyłam tunikę. Włóczka to jakaś wełna ze starych bardzo starych włóczek którą dostałam w prezencie. Troszkę się jej bałam bo była gryząca ale po kilku praniach już jest dużo lepiej i powiem szczerze że to moja ulubiona tunika :)
Jeszcze w grudniu bo 29 dokładnie pod przyciskiem mamy wykończyłam tunikę. Włóczka to jakaś wełna ze starych bardzo starych włóczek którą dostałam w prezencie. Troszkę się jej bałam bo była gryząca ale po kilku praniach już jest dużo lepiej i powiem szczerze że to moja ulubiona tunika :)
Tęcza cza cza czarodziejska
Kupiłam sobie włóczkę estońska oczywiście wymarzoną tęczową :) Stworzyłam z niej chustę i miała być moja i tylko moja ale.....
...... jak to zwykle jest :'( poszła do ludzi.
Mam nadzieje tylko ze osoba która ja nabyła ode mnie jest z niej zadowolona i ją nosi :)
Może następna będzie moja? Włóczka oczywiście już zakupiona tylko teraz problem z wyborem wzoru :/
...... jak to zwykle jest :'( poszła do ludzi.
Mam nadzieje tylko ze osoba która ja nabyła ode mnie jest z niej zadowolona i ją nosi :)
Może następna będzie moja? Włóczka oczywiście już zakupiona tylko teraz problem z wyborem wzoru :/
Subskrybuj:
Posty (Atom)